Motylka Alunia dostała od Antosia w podziękowaniu że mógł spać w jej pięknej kołysce gdy ona jeszcze bezpiecznie w brzuszku mamusi fikała.
Inspiracja pochodzi od lilleliis. Tam zawsze można znaleźć cuda które chciało by się samemu zrobić.
Motylek jest przystosowany dla małych odkrywców. Główka grzechocze a skrzydełka mocno szeleszczą.
Piękny ,taki uśmiechnięty:)
OdpowiedzUsuńJakie cudo :) Aż buzia się śmieje.
OdpowiedzUsuńA polecaną stronę zamknęłam szybko, bo chyba bym się rozchorowała patrząc na te dzieła.
cuda tam są, prawda? :) mój niedościgniony ideał!!
Usuń