szydełkowe zabawki i nie tylko . . .

czwartek, 13 marca 2014

misiaczek dla synusia


Trochę prywaty teraz.

Synuś każe na siebie długo czekać. Coraz więcej poleguję, więc mam chwilę na wyszydełkowanie czegoś co zostanie u nas w domu.







Nasze oczekiwanie na nowego członka rodziny ma się już zdecydowanie ku końcowi. 
Niebawem szydełko zejdzie zapewne na dalszy plan, do chwil zanim nie przystosujemy się wszyscy do nowej sytuacji. 
Mam nadzieję że szybko wrócę do pracy i będę miała czas na zrobienie wielu rzeczy które marzą mi się już od dłuższego czasu.

Do zobaczenia po przerwie......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz